17 maja 2015

Dozbrój się!

Ostatnio w moje wirtualne ręce wpadł elektroniczny dodatek do Sword & Wizardry pod tytułem ReArm Yourself! autorstwa Szymona "Noobirusa" Piechy. Mimo polskiego autorstwa jest to dodatek spisany w języku angielskim.

Od strony wizualnej ten 17-to stronicowy suplement, traktujący o wszelakim uzbrojeniu, wygląda przyzwoicie. Wszystkie grafiki, co prawda, są zbieraniną historycznych ilustracji z internetu o różnej jakości i stylu, ale autor starał się je rozmieścić możliwie adekwatnie do treści.

Co do treści to tu należy się Noobirusowi wielkie uznanie. Udało mu się, w mojej opinii, oddać możliwie jak najwierniej specyfikę dawnego uzbrojenia w dość ogólnikowej mechanice S&W, przez co wybił się z niechlubnego kanonu twórców RPG, którym tylko wydaje się, że wiedzą o czym piszą. Przy tym nie pominął, jak początkowo sądziłem, kwestii przeznaczenia owego oręża przeciw różnej masy bestiom. Nie jest to może katalog broni myśliwskiej, ale dość wyraźnie widać cechy charakterystyczne dla światów fantasy, w których człowiek nie jest jedynym oponentem. Na szczególną uwagę zasługuje generator cech znalezionej broni, który z pewnością urozmaici niejeden skarb o dodatkowe właściwości nie tylko magiczne. W nieco innym tonie zostało wzbogacone uzbrojenie ochronne. Otrzymujemy do rąk kilka rodzajów pancerzy oraz przebogatą ornamentykę zbroi. Na koniec, niczym wisienka na torcie, został rozdział poświęcony magicznym kamieniom szlachetnym wprawianym w nie tylko broń i opancerzenie, ale także zwykłe przedmioty. Mamy więc prosty system tworzenia owych kamieni oraz wcale nie oczywistą listę ich właściwości.

Podsumowując, ReArm Yourself! to niewielki, acz bardzo ciekawy dodatek, który na pewno uprzyjemni niejednej drużynie rozgrywkę. Wyważono tam historyczną poprawność z grywalnością i podano w całkiem przyjemnej oprawie. Osobiście uważam, że suplement wart jest swojej ceny, ale tylko w wypadku, gdy zechcemy z niego skorzystać. Nie zawiera on informacji niezbędnych do gry ani nowych. Jest po prostu kawałkiem porządnego rzemiosła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz