Niestrudzenie poszukując kolejnych źródeł inspiracji natrafiłem na minisetting, dedykowany niedawno omawianemu TSoY. Zwie się on "Petrana" i opisuje renesansowe miasto, pełne dziwnych maszyn i magii. Swą stylizacją Petrana nawiązuje do Wenecji i innych włoskich miast epoki odrodzenia. Moją uwagę przykuł głównie wątek clockpunkowy, czyli opisane Automaty (Automatony i Animatony). Od razu oczami wyobraźni zobaczyłem jedno z bardziej rozwiniętych miast Meraktorii (Tekronicum).
Jeszcze się przegryzam przez wszystkie podstrony ale spragnionych inspiracji mogę już zaprosić do Petrany.
No i kolejna rzecz do oblookania w zakładkach. Do diabła, muszę jakąś grupę skompletować, żeby w TSoYa 'popykać'. :]
OdpowiedzUsuńFaken, mnie też coraz bardziej ta gra intryguje... Niestety, zapomniałem ściągnąć na dysk, a w domu mam tak słabiutkie łącze, że nie dam rady :/
OdpowiedzUsuńCóż, aż dziwne że bierze mnie na indaje (to już drugi po DRYH, choć czaję się jeszcze na polarisa) :D
No to zaraz nam się zbierze drużyna i popykamy radośnie np. przez Skype przykładem Darkena.
OdpowiedzUsuń