Pokazywanie postów oznaczonych etykietą signum. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą signum. Pokaż wszystkie posty

28 stycznia 2016

Wyblakły Pentagram

Ostatnio, podczas przeszukiwania starych plików na moim komputerze trafiłem na coś sprzed założenia tego bloga. Była to gotowa mechanika o nazwie Pentagram. Pamiętam, że ją tworzyłem jeszcze na forum Autorskich, jednak nie pamiętałem, że ją w zasadzie skończyłem.

12 czerwca 2011

Doświadczenie gracza

Kiedyś, podczas jednej z testowych sesji SIGNUM MF jeden z graczy stworzył sobie postać rajdowca WRC. Sesja była totalnym spontanem. Lubię tak grać najbardziej. Jednak decyzja gracza mnie zaskoczyła, ponieważ nie miałem (i nadal nie mam) bladego pojęcia o jakichkolwiek rajdach. Postanowiłem więc zdać się na doświadczenie mojego gracza i poprowadzić przygodę opartą właśnie o motyw wyścigów.

15 kwietnia 2011

Spotkamy się we śnie

UWAGA! Poniższy tekst jest całkowicie fikcyjny a wszelka zbieżność osób i zdarzeń czysto przypadkowa.

U nas na oddziale była taka jedna dziewczyna. Nazywaliśmy ją “łyżeczka”, bo ponoć trafiła tu za wydłubanie łyżką oka chłopakowi, który jej dokuczał. Jak na ten popieprzony świat, w którym niby żyjemy była całkiem normalna. Jednak i ona w końcu odeszła. Musiała.

***

Dzisiaj znów mamy się spotkać. Przyjdzie do mnie w nocy, tuż po zamknięciu oczu. Obiecał. Tylko w ten sposób możemy się zobaczyć. Za dnia możemy widywać się tylko z rodziną a on do niej nie należy. Przynajmniej na razie…

Czekałam całą noc. Z wrażenia nie mogłam zasnąć. Nie przyszedł. Może nie mógł. A może to moja wina. Powinnam spać a nie mogłam. W końcu powiedział, że: “spotkamy się we śnie”. Tak, to na pewno moja wina. Dzisiaj też będę na niego czekała.

***

Jedni odchodzą, drudzy przychodzą. Widziałam tu tyle twarzy, że nie wiem nawet, która jest moja. Pewnie ktoś ukradł mi twarz i teraz bawi się na mój koszt. Czemu nie mogę zasnąć? Tak na zawsze, by uciec z tego chorego świata? Łykam te tabletki, ale one nie działają. Zasypiam, ale nic mi się nie śni. Zupełnie jakby Tam nic nie było.

Fragmenty skonfiskowanego podczas przeszukania pamiętnika Karoliny.

14 kwietnia 2011

Dwa światy

UWAGA! Poniższy tekst jest całkowicie fikcyjny a wszelka zbieżność osób i zdarzeń czysto przypadkowa.

14.04.2011 – Zapomnienie

Znów spotkałam Druida. Zmienił się nie do poznania. Przyjaciele powtarzali mi, że to nie on, że już nie wróci. Stamtąd nikt nie wraca. Chciałam by się mylili. Miałam nadzieję, że gdy mnie zobaczy wszystko sobie przypomni. Brakuje mi jego dotyku, zapachu i ciepła. To ja byłam w błędzie…

Prawie już zapomniałam, jaki on jest silny. Upadając z głuchym łoskotem na betonową posadzkę poczułam chrupnięcie w klatce piersiowej. Wyplułam zbierającą się w ustach krew i spróbowałam się podnieść, lecz on był szybszy. Doskoczył do mnie błyskawicznie wymierzając kopnięcie w brzuch. Nie zdołałam go zablokować. Nie bolało. Pamiętam tylko, jak oderwałam się od ziemi. Nie wiem gdzie upadłam i, czy w ogóle. Na krótki ułamek sekundy, zanim straciłam przytomność widziałam pokój z żółtymi ścianami i kratami w oknach. Kątem oka zauważyłam stalowe łóżko przykryte białym prześcieradłem a za nim masywne drzwi z kwadratowym okienkiem po środku. Przez chwilę znów byłam w domu.

31 marca 2011

Jeden Sen, wiele Jaw

Miałeś kiedyś sen, który wydawał się prawdziwy? A gdybyś nie mógł się z niego obudzić? Jak odróżniłbyś świat snu od realnego?

– Morfeusz z filmu MATRIX

Jeden film a tysiące pomysłów – Interworld, A.R.E.S., Tekronicum i oczywiście SIGNUM. Tak, te wszystkie projekty są wynikiem wpływu, jaki wywarł na mnie ten jeden film. Może nawet tylko ten cytat.

Nie będę Was oszukiwał, SIGNUM, jak i reszta projektów, przeżywa ciężkie chwile. Nie cierpię na brak pomysłów, ale na ich nadmiar. Musze je TYLKO poskładać w strawną całość. Zdaję sobie sprawę, że do tej pory niewiele Wam napisałem o tej miniaturze. Spróbuję to naprawić.

06 września 2010

Plany na najbliższą przyszłość

Dużo ostatnio się wydążyło w moim życiu internetowym. Niestety zaniedbałem przez to blog. Dlatego przedstawię Wam pokrótce moje plany na przyszłość, tą niedaleką, do końca bieżącego roku. Być może jak się uporam z tym wszystkim będę miał więcej czasu na blogowanie, no i będę miał w końcu o czym pisać. Więc co mnie czeka?

03 sierpnia 2010

Inspiracje – Zaświaty i Sen

Zdarzają się nieraz w życiu bardzo dziwne rzeczy. Nieraz ktoś wpadnie na prawie identyczny pomysł i zrobi z niego… film. Uprzedzam, ze filmy dopiero niedawno obejrzałem a pomysły sami możecie sprawdzić, kiedy opublikowałem na tym blogu.

01 lipca 2010

Władcy Snu - Cykliści

Kim są tak na prawdę Władcy? Władcy to Pogranicznicy, którzy przekroczyli granicę Snu raz na zawsze. Pragnąc większej potęgi zerwali kontakt z Jawą i wszystkim co ludzkie. Pogranicznik, który utracił kontakt z rzeczywistością nie od razu staje się wszechpotężnym Władcą. Budowanie swojej potęgi wymaga eonów, jednak w świecie ponad czasem wydaje się to tylko chwilą. Najpierw musi się nauczyć czerpać barwy z cudzych snów, ewentualnie zdać się na swoja świtę, która będzie zbierać barwy w jego imieniu. Tylko dzięki barwom możliwe jest kształtowanie sennego krajobrazu. Z czasem jednak zapomni jak to robić i prędzej czy później stanie się czarnym wirem, kwintesencją pustki zasysającą barwy cudzych snów. Tak wygląda cykl początku i końca Władców. Cykl, który stał się podstawą zawiązania nowej frakcji – Cyklistów.

30 czerwca 2010

Władcy Snu - Mnemoryści

Wczoraj przedstawiłem prawdopodobnie najstarszą frakcję Władców Snu. Dzisiaj przyszła kolej na prezentację bezpośredniej opozycji, czyli Mnemorystów. Pewnie zastanawiacie się skąd taka dziwna nazwa? Możliwe, że niektórym kojarzy się ona z pamięcią. W istocie, chodzi o pamięć, a dokładniej pamięć Władców. Odkąd Zapomnienie pochłonęło najstarszych spośród nich, Władcy nauczyli się, że ich wiedza jest wszystkim. Podstawowym pragnieniem każdego Władcy jest zachowanie świadomości przy jednoczesnym zachowaniu potęgi. Mimo to Zapomnienie wydaje się być nieuchronne.

29 czerwca 2010

Władcy Snu - Starsi

W dawnych czasach, których już nikt nie pamięta istoty nazywane dzisiaj Władcami były podobne nam, śniącym. Zerwali jednak wszelkie związki z Jawą i całkowicie oddali się mocy Snu by posiąść niewyobrażalną potęgę. Zapłacili za to potworną cenę, przeistaczając się z czasem w bezkształtne i bezmyślne wiry, wysysające wszelkie kolory z cudzych snów. Dziś wiemy, że to efekt Zapomnienia, klątwy, na którą skazują się ci, którzy tracą kontakt z rzeczywistością. Wtedy Władcy postanowili za wszelka cenę powstrzymać tę chorobę toczącą ich świadomość i zagrażającą ich potędze. Niestety nie byli zgodni co do najlepszej metody powstrzymania Zapomnienia. Powstał rozłam w ich szeregach i tak narodziły się frakcje Władców, którzy do dziś dnia władają niepodzielnie Snem. Opowiem Wam o najstarszej z nich, nie bez powodu zwącej się Starszymi.

28 czerwca 2010

Senne widziadło

Świat został podzielony między trzy senne mocarstwa: Starszych - konserwatywnych strażników starego porządku Snu, Mnemorystów - niosących "oświecenie" każdemu chętnemu lub nie i Cyklistów - tajemniczych wyznawców teorii cyklu, toczące ze sobą odwieczną wojnę na niewidzialnych frontach. My jesteśmy tylko pionkami w wielkiej grze Władców Snu, jednak to od nas zależą losy Jawy - naszego świata.

31 sierpnia 2009

Karty, Znaki i nowy regał

Dawnom się z Wami nie widział. Jeszcze szumi mi we łbie od nadmiaru wrażeń i informacji, które wam śpieszę przekazać.

Jakiś czas temu zacząłem udzielać się w sarmackim zaciszu zwanym Swawolną Kompaniją – oficjalnym serwisie Dzikich Pól. Dzikie Pola to system zacny acz niedoceniany. To jedyny polski system, który doczekał się drugiej edycji, lecz słuch po nim zaginał. Jednak udało mi się dogrzebać do siedliszcza “pijanic i warchołów” szlachtą się zwących. Mimo początkowego problemu z aklimatyzacją w tak dusznej atmosferze udało mi się z Ichmościami dogadać. Efektem umowy, palcem w powietrzu pisanej, uczyniłem konotacyję panabracką oraz regestr folwarczny. Zdaje się przydatny naszym sarmatom, patrząc po ich wielce pochlebnych opiniach.

Kolejną dobrą wieścią jest, co prawda znikomy, odzew na testową wersję SIGNUM. Dzięki dwóm osobom – IRONic Wolfowi i Szabelowi, którym chciałbym z tego miejsca podziękować, udało się wyklarować zasady i przyozdobić świat. Prawdziwe pracy nad systemem dopiero się rozpoczęły i dużo zmian jeszcze zajdzie, choć samo sedno, czyli mechanika i świat, pozostaną niewzruszone. Modyfikacjom ulegnie także bajecznie kolorowa karta, którą mogliście obejrzeć w udostępnionym dokumencie.

Kolejna wieścią ze świata kart jest projekt o tajemniczej nazwie PlaneFATE. Jakiś tydzień temu dostałem maila z prośbą o wykonanie prostej karty do Planescape’owej wariacji mechaniki FATE. Przyznam się, że to było wyzwanie. Po pierwsze od dawna byłem fanem Wieloświata ale nie w wydaniu AD&D. Do niedawna jednak na FATE i jego pomioty patrzyłem z odrazą. Sytuacja się zmieniła po lekturze Houses of the Blooded Johna Wicka i Spirit of the Century. Polubiłem trzecioedycyjne FATE. Tak więc mierząc się z demonami przeszłości chciałem zrobić coś więcej niż tylko prosty szkic karty z rubrykami do wypełnienia, jak to zasugerował autor maila. Efektem moich niedzielnych starań jest karta PlaneFATE. Nie wiem jak innym ale ja jestem zadowolony z efektu końcowego. Tylko żałuję, że nie są to jakieś oficjalne reguły, bo nie widziałem lepszej karty pod ten świat.

No i wreszcie zmierzamy do całkiem wesołego końca. Otóż przeszło tydzień temu wykupiłem serwer pod moje strony internetowe. Przeniosłem tam wszystkie zewnętrzne pliki stron jakie tułały się po świecie. Innymi słowy nie będzie żadnych reklam w moim profilu (po prawo od właśnie czytanego wpisu). Ponadto poprawiłem dwie podstrony profilu:

Moja kolekcja RPG – gdzie można zaleźć aktualny spis wszystkich systemów jakie do tej pory nabyłem oraz niewielką fotkę nowego regału zapełnionego tylko tym co naprawdę lubię. Zamieściłem go po części dla siebie samego a po części dla Was. Może to kogoś zainspiruje do zapoznania się z cudowną formą rozrywki jaką są gry fabularne. Wszystkie pozycje listy są odnośniki do stron, na których można dowiedzieć się nieco więcej o danym systemie. Niestety nie wszystkie dorobiły się polskich stron, więc podaje także źródła oryginalne.

Moje karty postaci – czyli zbiór kart mojego autorstwa. Część z nich to tylko tłumaczenia zagranicznych oryginałów. Kierowałem się własnym gustem i tam, gdzie nie widziałem sensu poprawiania dobrej karty, powstrzymywałem się od tego. Z tego samego powodu nie porywałem się na przerabianie wszystkich kart polskojęzycznych. Mimo wszystko, karty takich systemów jak Earthdawn, Wiedźmin czy Legenda Pięciu Kręgów mają dość ładne i czytelne karty. Na stronie z kartami oprócz miniaturek, po kliknięciu których wyświetla się podgląd pierwszej strony, są nazwy systemów, z których pochodzą z odnośnikiem do ich witryny domowej. Na razie karty można pobrać tylko z mojego Chomika lecz pod każdą miniaturką karty jest bezpośredni odnośnik do aktualnego pliku.

Na sam koniec mała uwaga techniczna dla użytkowników Internet Explorera. Z przyczyn ode mnie niezależnych jeden ze skryptów potrzebny do wyświetlania ilustracji nie jest obsługiwany przez IE w wersji 7 i 8. Uniemożliwia to załadowanie się strony blogu lub ładuje tylko jej część. Jeżeli autor skryptu naprawi ten problem natychmiast o tym powiadomię.

12 sierpnia 2009

Oniryczna Miniatura Fabularna

Pewnie wielu z Was zna mnie jako dość mocno ekscentrycznego (czyt. chaotycznego i niezrozumiałego) twórcę miliona niedokończonych autorek, oraz jeszcze większej liczby kart postaci. Jednak zapewne zdziwi Was fakt, że projektów jest tylko 3. Choć ich losy bywały różne i wraz ze zmianą koncepcji zmieniała się często ich nazwa. Przedwczoraj napisałem o ARES’ie, wczoraj mogliście poczytać o mechanizmie karcianym do Tekronicum. Więc dzisiaj przyszła pora na moje trzecie dzieło – SIGNUM – o nic nie mówiącym podtytule Oniryczna Miniatura Fabularna. A wiec czym jest OMF?

W sumie to sam jeszcze tego nie wiem. Mam dość materiału by napisać nieco poważniejsze dzieło średniej lub wręcz żałosnej jakości. Jednak jeżeli miałbym w to zagrać wolałbym coś lepiej dopracowanego i – o dziwo – krótszego. Stad pomysł na małą grę osadzoną w na poły realnym a po części sennym świecie. Komuś pewnie zaświta Kiedy Rozum Śpi, lub inna gra Indie. Tak, SIGNUM jest w pewnym sensie grą Indie oraz częściowo pokrywa się z KRŚ. Jednak eksploatuje wątki tam nie poruszone.

Dosyć owijania w bawełnę. Przed wami 3 wersja testowa Signum: Onirycznej Miniatury Fabularnej. Patrzcie i płaczcie.

Plik  PDF zawiera szkic świata (ostrzegam, bardzo pobieżny i niedokończony), oraz autorską mechanikę Pentagram. Pierwsze gry testowe wypadły pomyślnie lecz prace nadal trwają. Liczę, że podzielicie się własnymi opiniami po paru rozgrywkach.

15 kwietnia 2009

1013

Dzisiaj nietypowo bo signistycznie. Jakiś czas temu, chyba z rok, natrafiłem na sieci na dziwną stronę. Z tego co na niej wyczytałem dowiedziałem się, że chodzi o autorską karciankę. Generalnie nie jestem fanem karcianek a już w szczególności autorskich. Jednak zwrócił moją uwagę dopracowany layout i tematyka. Czym prędzej pobrałem instrukcję i mnóstwo kart. Pomysł był bardzo ciekawy. Otóż świat 1013 to pomieszanie paru sławnych seriali ostatnich lat. Ogólny koncept opiera sie na graniu magami XXI wieku. Niby nic nowego. Znamy to z Kultu i z Maga, chociażby. Jednak to czołówka mojej listy Top 5 RPG. Zacząłem wiec szukać więcej informacji.

Szybko natrafiłem na kolejną stronę. Tym razem opisującą, bardzo lakonicznie, świat gry RPG. Zdumiało mnie to jeszcze bardziej, gdyż w owym czasie pracowałem nad doszlifowaniem świata Signum. Uznałem, że chłopaki maja wiele dobrych pomysłów, tylko szkoda, że tak słabo się nimi dzielą. Ale nie każda autorka musi ujrzeć światło dzienne. Niektóre są tworzone tylko dla wąskiego grona znajomych. Tak jest i tu.

Niestety oba projekty wyglądają na martwe lub dogorywające. Może po prostu przestali umieszczać bardzo ciekawe raporty z sesji ale nadal grają we własnym gronie. Mimo wszystko spróbuję dowiedzieć się czegoś więcej i być może wypchnąć świetny pomysł na głębokie wody.

31 marca 2009

Signum – okładka

Mija kolejny tydzień a ja nie mam czasu ani pomysłu na wpisy na blogu. Cała moja para idzie w dopracowanie niedokończonych projektów i rozpoczęcie następnych.

Na osłodę przedstawiam “własnoręcznie” wykonaną grafikę, która będzie zdobić okładkę jednego z projektów.

27 lutego 2009

Signum nie jedno ma imię

Dzięki wiernym fanom bloga dowiedziałem się o stronie konkurencyjnego systemu Signum: Gothic Noir. Jak zacząłem pisać Signum nie było żadnego RPG o tym tytule. Na szczęście niemiecki system znacznie odbiega od mojej wizji. Z tego co udało mi sie wyczytać, a biegły w niemieckim nie jestem, to takie połączenie WoD (Wampir?) z Zewem Cthulhu w świecie Cyberpunka. Skojarzył mi się z tym jeden system – CthulhuTech. Jednak i tu są różnice. Przede wszystkim niemieckie Signum jest bardziej Biblijne i okultystyczne. Jest bliższe bardziej naszego kręgu kulturowego. Niestety nie udało mi się dowiedzieć ze strony żadnych konkretów. Nie wiem czy system już jest gotowy, czy dopiero tworzony. Przez obcojęzyczne forum i bloga nie miałem już najmniejszej chęci się przebijać.

Jeżeli znalazł by się ktoś dobrze znający niemiecki i zechciał wgryźć się nieco głębiej to proszę o kontakt.

26 lutego 2009

SIGNUM - trial charsheet

Below I presented english version of my trial character sheet for SIGNUM. Enjoy it.


Sorry for my bad english everyone.


darmowy hosting obrazków

25 lutego 2009

SIGNUM - próbna karta

Dla wszystkich tych, którzy podejmą się próby zagrania w wersję demonstracyjną przygotowałem coś specjalnego - tymczasową kartę postaci.


darmowy hosting obrazków

24 lutego 2009

SIGNUM – próba sił

Na wstępie chciałbym przeprosić wszystkich wiernych czytelników za tak długa nieobecność. Częściowo było to spowodowane przygotowywanym materiałem do tego wpisu.

Jako człowiek orkiestra, który nie umie grać zajmuje się jednocześnie paroma projektami. Prócz Tekronikum czas wypełnia mi SIGNUM. Nietypowa gierka na nietypowe czasy. Jako, że Tekronicum końca nie widać więc postanowiłem zaprezentować wczesną wersję pokazową owego kuriozum.

SIGNUM

No trochę przesadziłem. To nie jakaś nowość, to ledwo poskładany dokument obejmujący odpowiedzi na parę pytań, spis ważniejszych pojęć oraz elementy mechaniki. Czy nadaje się to by zagrać? Pewnie bez przykładowej opowieści nie za bardzo.