04 października 2013

Dzień 4. Moja ulubiona grywalna rasa w KC

No i nastał dzień prawdy. Okaże się czy Jagmin jest wierny krasnoludzkiej rasie. Otóż nie jest. Przy tylu rasach w Kryształach Czasu bluźnierstwem byłoby nie spróbować innych opcji. Najczęściej lądowałem z postacią półelfa ze względu na bonusy i nic więcej. Jednak moją ulubiona rasą bezapelacyjnie są Reptilioni. Jest kilka innych systemów z jaszczuroludami, ale tylko w KC były one dla mnie atrakcyjne. Poza tym ta ich burzliwa historia. Od władców świata do niewolników katanów. Poza tym nic nie budzi tak respektu jak reptilion w smoczej skórze z toporomieczem za pasem dosiadający antara. Nigdy nie ziściłem tego marzenia, ale opowiem o tym przy innej okazji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz