10 września 2013

Tworzenie postaci do Charakternika

Tak jak obiecałem na G+, wzorem beamhita tworzę przykładową postać do gry Charakternik: Magią i Mieczem. Co to za gra pewnie już wiecie z moich poprzednich recenzji. Postanowiłem jednak wypróbować choć w części zawarte tam reguły do stworzenia postaci takiej jaka by mi pasowała. Używam zasad podstawowych i trzymam się sztywno litery prawa Gan Eden, choć jak sami za chwilę zauważycie, nie jest to takie proste, ale nie uprzedzając faktów zapraszam do czytania.


Pierwszy krok: Koncepcja postaci, imię, płeć, charakter

Radar Dwie Sowy, czarodziej, mężczyzna, dobry.

[Przyjąłem za punkt wyjścia dosyć zabawny styl nazywania bohaterów przez autora stąd nietypowe imię i przydomek mego bohatera. Spośród trzech klas postaci (był jeszcze wojownik i złodziej) wybrałem czarodzieja jako najbliższego ideowo alchemikowi, którego uwielbiam odgrywać.]


Drugi krok: JA, Maska i Maniera

JA: Potajemnie podkochuje się w żonie karczmarz.
Maska: Uczony czarodziej, pomagający w potrzebie.
Maniery: Niedbały acz stonowany wygląd czarodzieja. Zawsze chodzi z jakąś laską.

[Dla osób nieobytych z podręcznikiem może wydawać się dziwne to co wypisałem przy tak zwanym zarysie osobowości. Wg autor JA to sekret z przeszłości, Maska to rola a Maniery to wszelkie cechy szczególne w tym zachowanie i wygląd.]


Trzeci krok: Cechy

Budowa Fizyczna 3, Sprawność 2, Charyzma 2, Manipulacje 3, Intelekt 3, Instynkt 3.
Brak nadzwyczajnej premii do cech.

[Mam 8 punktów na cechy plus 2 na cechy mentalne (Intelekt i Instynkt) jako czarodziej (wojownicy nie dostają nic dodatkowo a złodzieje 1 punkt na Sprawność). Każda cecha ma bazowo wartość 1 i nie może przekroczyć wartości 3. Dla każdej z cech rzucam 2k100 i wybieram niższy wynik. Ponieważ żaden z wybranych wyników rzutu nie przekroczył 80 pomijam premie nadzwyczajną do cech. I tak nie wiem co zacz.]


Czwarty krok: Umiejętności

Ceremoniał 3, Ciche poruszanie 3, Dialekty wspólnej mowy 3, Dostrzeganie 3, Kod okultystyczny 3, Łacina 3, Nauki historyczno-opisowe 3, Nauki przyrodnicze i stosowane 3, Oddziaływanie 3, Ostrożność 3, Zielarstwo 3, Zwierzęta 3.

[Wszystkich umiejetności jest 21 (lub 22). Jako klasa czarodzieja mam dostęp do pakietu 12 (lub 13, nie wiadomo dokładnie, bo raz jest ich 13 a innym razem tylko 12) umiejętności, na które mogę wydać aż 36 punktów w zakresie od 1 do 3. Prosta matematyka pozwala szybko obliczyć, że czarodziej na początku ma wszystkie umiejętności na maksymalnym, dostępnym poziomie.]


Piąty krok: Wiara w siebie

Wiara w siebie = 6.

[5 + k5. Mi wyszło 1. Mimo to autor nie omieszkał poinformować mnie przed rzutem, że "Wiara w siebie nie może przekroczyć 10".]


Szósty krok: Punkty dodatkowe

20 punktów na różne cele. 

[By nabyć więcej punktów dodatkowych można wybrać Grzechy Przeszłości. Jest ich oszałamiająca liczba cztery z czego każdy występuje w trzech nasileniach dających od 3 do 7 dodatkowych punktów. Szczerze powiedziawszy to Grzechy Przeszłości są najfajniejszym elementem tworzenia postaci, ale 20 podstawowych punktów wystarczyło mi na obkupienie się w zupełności.]

Wybrałem: Sprawność +1 za 4 pkt., Charyzma +1 za kolejne 4 pkt. i Wiara w siebie +1 za 2 pkt. Ostatecznie moje cechy wyglądają tak: BF 3, S 3, Ch 3, M 3, Int 3, Ins 3 i Wiara w siebie 7. 

[Pozostałe punkty przeznaczyłem na gotówkę, za którą kupiłem ekwipunek oraz czary.]


Na koniec oblicz się dodatkowe parametry

Psychika = 80

[Działanie matematyczne, które pozwala obliczyć tę jakże ważną cechę wygląda tak: "5 + Intelekt razy 10". O mały włos a zapisałbym sobie wynik raptem 35 jak wynika z powyższego wzoru, ale spostrzegłem, że autor ma za nic prawidła matematyczne i najpierw dodaje miast mnożyć.]

Atuty klasowe: Rzucanie czarów (POZ 1, +4 do inicjatywy), Potęga magii (POZ 2, +19 do efektów magicznych), Wielozadaniowość (POZ 3, 2 podtrzymywane czary na raz), Rezerwa sił psychicznych (POZ 4, Wiara w siebie +1).

[Ponieważ zaczynam od 4 poziomu to wybieram 4 atuty z 8 dostępnych dla klasy czarodzieja. Wybór nie był prosty, bo liczy się nie tylko sam atut, ale także poziom postaci, na którym go wybierzemy. Generalnie im wcześniej wybierzemy atut tym w przyszłości będzie dawał większe premie. To jest całkiem ciekawy patent, acz zrealizowany koszmarnie, przez co trudno go wydobyć z całości.]

Zakupione czary: Rytuał kreacji kukiełki, Uwrażliwienie ciała, Umagiczniony kij, Żelazna szata, Wojenny nastrój, Kameleon, W ciemnościach, Kwasowy cios, Lewitacja, Chaos telekinetyczny, Zbroja Magusa, Stoliczku nakryj się, Na złodzieja, Alarm, Sztuczki magiczne, Niewrażliwość, Nieskazitelna, Sakwa maga, Iluzja podróżnego, Stoicki spokój, Przyjaźń.

[Nie skupiałem się za nadto na doborze czarów, bo było mnie stać po prostu na wszystkie z pierwszego poziomu. W ramach ciekawostki dodam, że czary bojowe są tańsze od użytkowych, co jeszcze bardziej potęguje negatywne wrażenie. Można też tworzyć własne czary, ale proces nie wydał mi się ciekawy więc go nie zgłębiałem.]

ZSA/PO = 9/9 i Inicjatywa = 3 (7 dla czarów)

[Obliczenia Zjednoczonej Siły Ataku i Procesu Obronnego znalazłem przed tworzeniem bohatera w rozdziale drugim i wynoszą oba dla mojej postaci tyle co BF + S + Ins. Inicjatywę znajdziemy jeszcze wcześniej w tym rozdziale a wynosi ona tyle co Ins.]


Podsumowując moje męki z tworzeniem bohatera godnego kalać... przepraszam, stąpać po Gan Eden powiem jedno - nudy. Stworzenie postaci to jakaś godzinka do dwóch bez rozpisywania się. Nie jest to więc żaden rekord, ale i liczba informacji zapisanych w tym czasie nie powala. Obliczenia miejscami bawiły tak samo jak i opisy, ale nie było to zasługą dobrze napisanego podręcznika, lecz błędów w nim zawartych, tak matematycznych, jak i tych językowych. Część pomysłów ma jakiś potencjał, ale jest on niewykorzystany. Podczas tworzenia nadużywane są kostki i ani razu nie pojawiają się karty, którymi tak szczyci się System Joker. Postacie są tendencyjne, łatwo je wymaksować zupełnie o to nie dbając. Ktoś powie, hola mości Jagminie a co z opowieścią, historią i życiorysem. No właśnie, nie zauważyłem by Charakternik wspierał storytelling. Wręcz przeciwnie, dziwnie upiera się przy wynikach, które nie mają dla mnie sensu i są wprowadzone na siłę. Zróżnicowanie bohaterów w obrębie jednej klasy jest iluzoryczne i pozostawione wyłącznie fabule. Klasy między sobą różnią się głównie atutami, bo ani cechy ani umiejętności nie wnoszą istotnych zmian. No może poza tym, że wojownicy w tym systemie są najsłabszymi postaciami z punktu widzenia cech i umiejętności. Nie wątpię, że rekompensują to w jakiś tajemny sposób atuty, ale szczerze nie chce mi się tego nawet sprawdzać.

Na koniec uwaga co do karty postaci, a raczej ich całej teczki. To że jest brzydka, niefunkcjonalna i zawiera błędy każdy może zobaczyć na powyższym obrazku. By zaoszczędzić wam i sobie koszmarów nocnych starałem się zmieścić jak najwięcej informacji o mojej postaci na jednej stronie (co się udało, więc dziwi tym bardziej niefrasobliwość autora w kwestii liczby kart). Dla każdej klasy przewidziana jest dodatkowa karta z atutami. Coś na wzór pomocy dla graczy. Nie skorzystałem z niej przy tworzeniu swojej postaci, bo nie spełnia żadnej z powierzonych jej funkcji. Każda z kart klas zawiera dużo tekstu, który i tak trzeba odnieść do podręcznika. Nie ma nawet najprostszych wzorów tylko zbyt rozwlekle opisane pola do wpisywania wyników. Początkowo dałem się nabrać, że dzięki tej karcie stworzę szybciej postać, ale czar prysł gdy zacząłem się zastanawiać, skąd wziąć daną wartość. Nie ma też tak prozaicznej rzeczy jak kratki obok każdego z atutów by zaznaczyć, które wybraliśmy. Karta "pomocy" sugeruje więc, że posiadamy od razu wszystkie atuty na niej zawarte a tak nie jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz