Praworządny Dobry, choć sam skłaniam się do Praworządnego Neutralnego, czyli bezwzględnej sprawiedliwości. Taki jestem. Nie lubię nieuporządkowania i anarchii. Wolę już prawo, ale skuteczne. Jednak największym moim wrogiem nie będzie wcale ktoś Chaotyczny Zły, ale Praworządny Zły, bo wypacza pojęcie sprawiedliwości. Co do mojej neutralności to jest ona pozorna, bo uważam, że dobre prawo chroni dobre zachowania a złe karze i póki działa nie ma sensu zmieniać tego. Z drugiej strony jestem świadom, że nie da się być obrzydliwie dobrym mordując inne istoty, nawet, o zgrozo, w imię Dobra. Niestety moi ulubieni Paladyni są tylko Praworządni Dobrzy. Dlatego wolę Rycerza, który takich ograniczeń nie ma. Na szczęście Alchemicy w ogóle nie przejmują się charakterem, choć nie wiem jak można parać się alchemią i być chaotycznym, czy nawet neutralnym. Dzieło alchemiczne to próba uporządkowania otaczającego chaosu. No ale co ja tam wiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz