26 października 2010

DCA - podsumowanie

Miałem kontynuować cykl wpisów o DC Adventures, ale szczerze powiedziawszy nie mam za bardzo o czym pisać. Reszta podręcznika to spis mocy, rozdział dla prowadzącego, przykłady superbohaterów i superłotrów z uniwersum DC i tyle. Mogę chyba więc rozpocząć podsumowanie.

Już się domyśleliście, że podręcznik mi sie spodobał od pierwszego wejrzenia. Mimo, że nie kontynuuję analizy kolejnych rozdziałów nie znaczy to, że są nudne, ale sami powiedzcie, co mam napisać o cechach, umiejętnościach, mocach czy opisie BN? Są fajnie zaprezentowane, w trochę inny sposób niż w d20. Cechy postaci są całkowicie przebudowane bo zamiast standardu 6 atrybutów mamy 8 w tym Walkę (Fight) zastępującą dotychczasową premię do ataku (i obrony). Rzuty obronne są poszerzone o Parowanie (wręcz) i Unik (dystans i refleks). Prócz tego mamy rzut na Twardość (odporność na obrażenia), który zastąpił całkowicie HPki. Tak, tu nie ma czegoś takiego jak HP, KP i innych premii. Generalnie wygląda to lepiej i prościej. W sumie nie widzę większych problemów z konwersją statystyk miedzy DCA a d20, choć zmieniło się całe podejście do koncepcji bohatera. Jak na ironię nie jest on nieśmiertelny.

Umiejętności jest o wiele mniej, są obszerniej opisane i zawierają wiele opcji. Przede wszystkim jednak nie są przypisane żadnym klasom i zawierają słowa kluczowe, po których łatwo się zorientować co służy do czego. Chętnie zastąpił bym nimi standard d20.

Atuty zmieniono na Przewagi (Advantages). W sumie niczym sie nie różnią od pierwowzorów, prócz tego, że są lepiej zorganizowane i dają większe możliwości.

Moce są opisane niemal wzorowo. Składają sie z gotowych efektów, które można jeszcze modyfikować. Każdy efekt można rozszerzyć o dodatkowe opcje oraz ograniczyć dodając słabe punkty. Na koniec możemy jeszcze wprowadzić modyfikacje w parametry efektu, dodać opis i otrzymujemy gotową moc. Mimo, że system jest nastawiony na tzw. zrób-to-sam to daje wiele narzędzi i przykładów, dzięki czemu nie ma problemu z dopasowaniem repertuaru mocy do swoich potrzeb.

W rozdziale poświęconym sprzętowi znajdziemy nie tylko wspomniany sprzęt ale reguły jego tworzenia oraz przydatną sekcję poświęconą kwaterze naszego bohatera/ów.

Jeżeli powyższe nie wystarczy jeszcze byście sobie wyrobili zdanie to zapraszam do wideorecenzji Kurta Wiegela:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz