11 lutego 2024

RPG + EDC?

Odkąd zająłem się moją nową pasją - EDC - zastanawiałem się, czy nie można tego jakoś pożenić z moją największą pasją, jaką jest RPG. I wiecie co? Chyba się da, a przynajmniej spróbuję. Przede wszystkim muszę na wstępie wyjaśnić, że nie gram codziennie w RPG, więc nie będzie to na pewno ekwipunek codzienny, ale z pewnością codziennie można go ze sobą nosić, na wszelki wypadek.

Co się znalazło w moim ekwipunku erpegowym? Przede wszystkim kości. Zestaw kostek, nawet standardowych rozmiarów można ze sobą nosić bez większych problemów zawsze i nieraz widywałem kości do gry także w bardziej tradycyjnych zestawach EDC. Ja jednak sięgnąłem po miniaturowe kostki. Tym sposobem mogę zmieścić więcej rzeczy. No i są naprawdę fajne.

Oprócz tego noszę żeton-samoróbkę, który zarówno może symbolizować moją postać, co się sprawdzi lepiej niż noszenie kartonowej figurki z podstawką. Poza tym można zmienić grafikę wewnątrz na dowolną inną. W ostateczności żeton taki może posłużyć do rzutu monetą. Jedna rzecz, a tyle zastosowań.

Dalej mam woreczek z plastikowymi żetonami, które znów mogą posłużyć do różnych celów. Jako znaczniki życia, many czy czegokolwiek innego w tym złota. Te dodatkowo są z wymalowanymi przeze mnie runami, dzięki czemu mogą posłużyć jako znaczniki na mapie.

Przydałoby się też coś do pisania i o ile w swoim podstawowym EDC mam długopis, to nie lubię trwale czegoś zapisywać podczas gry, bo o wiele trudniej to poprawić. Dlatego tu noszę miniaturowy, ale bardzo dobrej jakości ołówek automatyczny z gumką japońskiej firmy Zebra. Dla niektórych może okazać się on za mały, ale mi wystarcza. Posiadam też jeszcze mniejszy, ale sprawdzi się tu nawet krótki zwykły ołówek, tylko trzeba by dołożyć jeszcze temperówkę i gumkę.

No i trzeba też mieć na czym pisać. Niestety nie udało mi się zmieścić tu żadnego standardowego notesu, ale wtedy pomyślałem, że wystarczy mi bloczek karteczek samoprzylepnych. Oczywiście średnio nadają się do notowania na stałe, ale do szybkich notatek podczas sesji jak najbardziej.

Na sam koniec zostawiłem etui. Jest to bardzo fajne etui ze sklepu Action. Jest na tyle niewielkie, że mieści się nawet w kieszeni, ale osobiście polecam raczej wrzucić je do plecaka lub torby. Jest też sztywne, przez co chroni dobrze zawartość. Jedna strona ma siateczkę, za którą coś możemy wetknąć, a druga może posłużyć nam jako tacka do rzutów.

Mam wrażenie, że mógłbym tu jeszcze coś dodać, ale nie przychodzi mi nic do głowy. Celowo też nie określałem, że to jest zestaw dla graczy lub prowadzących, bo w zasadzie może być dla każdego. To są jedyne rzeczy, których nie zastąpi wyobraźnia podczas rozgrywki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz