Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kartmistrz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kartmistrz. Pokaż wszystkie posty

11 października 2010

Bliźniaczki i trojaczki

Dawno, dawno temu, w pewnym kraju na północy stworzono trzy wielkie dzieła. Mowa o Szwecji i “wielkiej trójcy”, czyli trzech najsławniejszych systemach z kraju wikingów – KULT, Mutant Chronicles i Gemini. Tak się składa, że od niedawna jestem przeszczęśliwym posiadaczem wszystkich trzech podręczników. Wszystkie są mroczne, obleśne i religijnie niepoprawne. Po prostu je kocham. Przez kilkanaście lat żyłem tylko ich legendą. Wychowałem się na nich i to one miały główny wpływ na to jak postrzegałem dobre RPG. Nie będę też ukrywał, że Tekronicum to wyraz hołdu dla tych systemów.

06 września 2010

Plany na najbliższą przyszłość

Dużo ostatnio się wydążyło w moim życiu internetowym. Niestety zaniedbałem przez to blog. Dlatego przedstawię Wam pokrótce moje plany na przyszłość, tą niedaleką, do końca bieżącego roku. Być może jak się uporam z tym wszystkim będę miał więcej czasu na blogowanie, no i będę miał w końcu o czym pisać. Więc co mnie czeka?

26 lipca 2010

Kartmistrz przedstawia - FRENZY

We wczorajszym wpisie na temat wrażeń z Avangardy wspomniałem, że grałem w pewien system - FRENZY. Przyznam się, że umknął on mej uwadze do tej pory. Pod urokiem jego szybkości i nowego podejścia do wykorzystania k100 postanowiłem zrobić cos dla jego spopularyzowania – tę oto kartę postaci w języku polskim. Tłumaczenie własne przy współudziale Szabla (dzięki). Jest to kompilacja wersji karty z 2000 roku z kartą z 2002 i moimi usprawnieniami. Dodałem, między innymi, spis przykładowych umiejętności, który powinien się przydać każdemu, kto szybko próbuje stworzyć postać. Mi go zabrakło przez co wybór 10 umiejętności startowych był dosyć trudny. Między wersjami systemu nastąpiła także zmiana dość istotnego elementu czyli tabelki wyników. Użyłem nowej lecz jeśli wolicie stary rozkład wyników piszcie. W każdym razie polecam ten system każdemu, komu nie straszne są mroczne zaułki współczesnego świata.

29 kwietnia 2010

AlterEGO - Superczłowiek

Tak jak obiecywałem we wczorajszych komentarzach pod ostatnim wpisem,  mam dla Was coś ekstra - Supermana. Wcale nie żartuję. Chcę Wam wcisnąć najstarszego, znanego superbohatera. Od niego wszystko się zaczęło, więc uznałem, że to dobry materiał na przykładową postać AlterEGO. A tak na prawdę, nie dorobiłem się jeszcze własnych herosów a dziwolągami nie chcę Was męczyć. Poza tym wszyscy dobrze znamy tego gościa i nie będę musiał dokładnie tłumaczyć co potrafi, bo listy supermocy jeszcze nie mam.

22 kwietnia 2010

Karty, karty, karty, reklama i MF

Nastał nowy, mroźny i senny dzień. Nadal próbuję wymyślić nazwę dla nowej miniatury o superbohaterach. Jakieś propozycje? Zamieściłem nawet rozpaczliwą prośbę na forum POLTERA, odnośnie tworzenia Miniatur Fabularnych. Może ktoś sie zgłosi. Najbardziej boli mnie jednak brak grafików, bo moje pomysły aż domagają się wizualizacji. Wymagań wielkich nie mam. Wystarczyłaby prosta kreska i wprawne operowanie światłocieniem. W sumie szukam kogoś kto dobrze radzi sobie z komiksami i potrafi przedstawić prawie wszystko. Małe wymagania, nie?

19 kwietnia 2010

SWEPl Limited

Miał być wpis o czymś innym ale właśnie dostałem paczkę z limitowana edycją Savage Worlds - Edycja Polska, wiec nie mogłem napisać o niczym innym. Ponieważ nadal siedzę w pracy to ledwo mogłem zerknąć na okładkę i sprawdzić stan. Potraktujcie więc to co napiszę jako specjalne wydanie “Rzutu okiem…” w starym stylu.

08 lutego 2010

Trzy trybiki

Jakiś czas temu, w zeszłym roku, pojawiły się dwa niskonakładowe RPG. W obydwu coś namieszałem i zmalowałem. Pierwszym była Ścieżka autorstwa Radosława “Nimsarna” Czerniaka. Drugim Trójca - Tomasza "Gertruda" Popielarczyka. Chciałem jednak nawiązać do tego drugiego systemu. Czemu? Bo to “nibysteampunk”. To powinno wystarczyć.

12 listopada 2009

Dzikie Światy i Ścieżka

Witam po kolejnej długiej przerwie. Trochę urlopowałem i wreszcie wypocząłem. Jednak nie siedziałem bezczynnie. Wokół mnie jak i za moją sprawą działa się wiele ciekawych rzeczy. Skupię sie jednak na dwóch, dla mnie najważniejszych.

Wreszcie ujawniono za mnie wielką tajemnicę półświatka RPGowego. Będzie polski SWEX. Dlaczego za mnie? Bo potajemnie wciągnięto mnie do tego projektu. Zgadnijcie co będę robił? No oprócz zamieszania. Tak jest, kartę postaci. Nie, nie będzie to tylko spolszczenie. Takie wykonałem już jakiś czas temu. To będzie zupełnie nowa, zbudowana od podstaw, POLSKA karta do Dzikich Światów. Nie ukrywam, że to dla mnie spore wyróżnienie i cieszę się, że mogę wreszcie o tym pisać. A może nie mogę? Uznajmy, że mogę. Najwyżej kartę zrobi ktoś inny a mnie zamkną w psychiatryku za mamrotanie do siebie. W każdym razie wieść o polskim SWEX obiegła całe środowisko ale po więcej informacji polecam skierować sie do źródła jakim jest blog GRAmelowo.

Drugą, nie mniej ważną dla mnie rzeczą jest udostępnienie przez Nimsarna Ścieżki w postaci pliku PDF. O motywach takiego nikczemnego postępowania przeczytacie na blogu autora. Zastraszony przez CBA i nękany wyrzutami sumienia nie odważył się na pierwszy polski płatny PDF z grą. Szkoda. Nie żebym liczył na jakieś zyski z tego procederu. Nimsarn pozdrawiam Cię. ;-)

W zanadrzu mam jeszcze parę tajemnic, które pewnie niedługo ujrzą światło dzienne. Trzymajcie kciuki.

05 października 2009

Kartmistrz przedstawia - L5K 1e

Każdy kto mnie zna wie, że pod grubą skorupą chłodnej logiki drzemie we mnie gorąca dusza romantyka.  Chyba właśnie dlatego powstała prezentowana obok karta. Wiele osób mnie o nią prosiło, ja jednak nie potrafiłem oderwać się od czaru karty z pierwszej edycji. Widać to w mojej nieśmiałej propozycji. Naprawdę nie miałem za bardzo co poprawiać karty, którą przez długi czas uważałem za idealną, prostą, klimatyczną i czytelną. Oceńcie zresztą sami, tylko nie bądźcie zbyt srodzy. Starałem się nie zniszczyć harmonii i klimatu karty.

Na swe usprawiedliwienie mogę tylko podać, to że stworzyłem bazę pod dalsze modyfikacje. Jeżeli ktoś uważa, że co innego winno się na niej znaleźć, proszę pisać.

29 września 2009

Kartmistrz przedstawia – Tamriel RPG

Tamriel RPG to autorka na podstawie bardzo sławnej serii gier cRPG – The Elders Scrolls. Przyznam się szczerze, że nie lubię tego typu wynalazków. Po Two Worlds RPG mam niesmak. Owszem są też chluby jak Fallout PnP ale już dawno zapomniane. Ładna oprawa tego darmowego dzieła zachęciła mnie jednak do zagłębienia się weń. Czekam jednak na wersję poprawioną, która ma się ukazać na początku października. Czekam z dwóch powodów. Po pierwsze wolę uniknąć przebijania się przez błędy pierwotnej wersji. Po drugie, prawie na pewno, ukaże się tam prezentowana obok karta postaci.

To kolejny krok na drodze do totalnej dominacji. Mam jeszcze parę asów w rękawie. Na razie nic potwierdzonego ale będzie się działo. Trzymajcie kciuki i wspierajcie polskie RPG a rozkwitnie niczym kwiat paproci w noc świętojańską.

25 września 2009

Karty D&D nie będzie

Przynajmniej na razie. Wyzwanie, jakie stawia przede mną ten arkusz tabelek, mnie przerosło. Nie mam żadnego logicznego i estetycznego pomysłu jak to wszystko upchnąć. Nie mam ochoty wkładać całej energii tylko w jedną kartę. Czekaja na mnie inne.

Obecnie pracuję nad kartą do Tamriel RPG, które ukazało sie przed paroma dniami w postaci darmowego PDF. Czasu jest mało bo jeżeli zdążę do końca miesiąca jest szansa, że to moja karta zastąpi oryginał. Trzymajcie kciuki, ja wracam do pracy.

No dobrze. Nie zupełnie nie będzie karty do D&D. Nie będzie karty do D&D ani nawet do d20. Postaram się zrobić kartę do do mojej autorskiej modyfikacji d20 na potrzeby settingu Iron Kingdoms. Ja naprawdę uwielbiam ten świat. Zrobię dla niego coś czego do tej pory sie nie odważyłem dla innych. Zacznę prowadzić. Oczywiście jak skończę modyfikowanie zasad pod moje preferencje. Jeżeli coś z tego wyjdzie to opublikuję komplet modyfikacji razem z kartą do IK.

No i wyłazi ze mnie niechęć do d20. Udało mi się zagrać kilka razy na tej mechanice i kupić mnóstwo dodatków, ale opamiętałem się. Nie uważam, że popełniłem błąd ale po prostu do IK mi czysta mechanika d20 po prostu nie pasuje. W ogóle nie rozumiem czemu autorzy settingów opartych na bitewniakach nagle dostają głupawki i tworzą całkowicie pojechane, nie związane z bitewniakami mechaniki? Często mechaniki bitewnaików są lepsze od tych RPG. Np. Warzone czy Warmachine. Wystarczyło by je tylko wzbogacić o elementy, które występują tylko w grach fabularnych. A tak często mechaniki RPG są bardziej szczegółowe i taktyczne od bitewniakowych, czyli w sumie mniej grywalne.

18 września 2009

Płonące koło, krówka i karty

Lato dogorywa ostatnimi promieniami słońca. Na Wolsunga jeszcze czekamy. A ja przeżywam kolejny kryzys twórczy. Znów dopadła mnie ta wszechogarniająca niemoc kiedy nic się nie chce i nic nie wychodzi. Zamiast tego wzbudzam ognie wiecznej inkwizycji na forach dyskusyjnych i poza nimi (czyli wnerwiam ludzi). To trochę pomaga, nieraz się czegoś nowego dowiem.

Innym sposobem radzenia sobie z kryzysem są zakupy. Wiem jak to brzmi ale to chyba najlepszy, choć najdroższy, sposób na chandrę. Tym razem ofiarą mojego podłego nastroju padł podręcznik do FUDGE RPG - edycja jubileuszowa z 2005 roku - oraz Burning Wheel, na który zawsze miałem ochotę wtedy gdy był niedostępny. Zapowiada się dużo czytania.

Na koniec czego jeszcze nie udało mi się zrobić ale mam zamiar:

  • karta do Naznaczonych wg. Thronaara,
  • karta do D&D3+,
  • karta do L5K 1 i 3 ed,
  • karty pomocnicze dla okultystów do Klanarchii,
  • karta do FATE 2 i 3 (sugestia Cactusse’a).

Jest jeszcze karta do Wolsunga ale specjalnie nie wpisywałem jej na listę. Po pierwsze dlatego, że od jakiegoś czasu już jest dostępna w mojej galerii kart (w wersji autorskiej). Po drugie, jest jeszcze coś ale wolę nie zapeszać. Powiem jak się sprawa wyjaśni.

09 września 2009

Kartmistrz przedstawia - Zew Cthulhu

Po małej przerwie Wasz ulubiony cykl wpisów powraca. Tym razem z odświeżoną kartą Badacza tajemnic do systemu Zew Cthulhu.

Pewnie każdy z Was widział oryginalna kartę do ZC. Była funkcjonalna ale bez klimatu. Wielu to wystarcza lecz nie mi. Dlatego zrobiłem nowszą, z przebudowanym układem i tylko jedną stroną. Kiedy ją skończyłem i wydrukowałem od razu zachciało mi się zagrać w ZC. Liczę że i wam przypadnie do gustu. Uprzedzę część pytań. Nie będzie drugiej strony, nie będzie wersji ekonomicznej, może będą wersje do innych epok. Kartę można ściągnąć ze strony Moje karty postaci, widocznej pod moim profilem po prawo.

Jak każda  nowa karta ta także podlega jeszcze poprawkom więc wszelkie uwagi mile widziane.

12 sierpnia 2009

Oniryczna Miniatura Fabularna

Pewnie wielu z Was zna mnie jako dość mocno ekscentrycznego (czyt. chaotycznego i niezrozumiałego) twórcę miliona niedokończonych autorek, oraz jeszcze większej liczby kart postaci. Jednak zapewne zdziwi Was fakt, że projektów jest tylko 3. Choć ich losy bywały różne i wraz ze zmianą koncepcji zmieniała się często ich nazwa. Przedwczoraj napisałem o ARES’ie, wczoraj mogliście poczytać o mechanizmie karcianym do Tekronicum. Więc dzisiaj przyszła pora na moje trzecie dzieło – SIGNUM – o nic nie mówiącym podtytule Oniryczna Miniatura Fabularna. A wiec czym jest OMF?

W sumie to sam jeszcze tego nie wiem. Mam dość materiału by napisać nieco poważniejsze dzieło średniej lub wręcz żałosnej jakości. Jednak jeżeli miałbym w to zagrać wolałbym coś lepiej dopracowanego i – o dziwo – krótszego. Stad pomysł na małą grę osadzoną w na poły realnym a po części sennym świecie. Komuś pewnie zaświta Kiedy Rozum Śpi, lub inna gra Indie. Tak, SIGNUM jest w pewnym sensie grą Indie oraz częściowo pokrywa się z KRŚ. Jednak eksploatuje wątki tam nie poruszone.

Dosyć owijania w bawełnę. Przed wami 3 wersja testowa Signum: Onirycznej Miniatury Fabularnej. Patrzcie i płaczcie.

Plik  PDF zawiera szkic świata (ostrzegam, bardzo pobieżny i niedokończony), oraz autorską mechanikę Pentagram. Pierwsze gry testowe wypadły pomyślnie lecz prace nadal trwają. Liczę, że podzielicie się własnymi opiniami po paru rozgrywkach.

12 lipca 2009

Lista kart postaci

Ponieważ ogarnął mnie szał tworzenia kart do różnych systemów na blog zakradł się mały bałagan. Aby ułatwić nieco rozeznanie w dostępnych kartach postaci stworzyłem ich listę. Możecie ją znaleźć w lewej kolumnie na samym dole. Po wybraniu z listy rozwijanej nazwy systemu zostaniecie przeniesieni do wpisu zawierającego informacje i odnośniki do odpowiednich kart postaci.

Przy okazji cały czas aktualizuję listę kart, które mam zamiar kiedyś zrobić. Jeżeli ktoś miałby pomysł na kolejną kartę to zapraszam do komentowania.

Życzę miłego użytkowania kart i wpadajcie tu jak najczęściej.

11 lipca 2009

Kartmistrz przedstawia – WFRP 2

Kolejny punkt mojej niekończącej się listy ‘to do’ zrealizowany. Dzisiaj wyjątkowo bez miniaturki. Dlaczego? Bo chce was nieco zaskoczyć. Może nawet zszokować, ale przede wszystkim wstydzę się.

Od czasu pierwszej edycji Warhammer’a fabularnego nie widziałem innej tak klimatycznej oryginalnej karty postaci. Karta drugiej edycji po prostu mnie, i mam nadzieję innych, rozczarowała. Zrobić kartę na miarę pierwszej edycji dla drugiej edycji to dopiero wyzwanie. Niektórym udało się to lepiej niż mi i chyba nigdy nie osiągnę choćby takiego poziomu.

No ale do rzeczy. Przed wami karta do drugiej edycji Warhammer Fantasy Role Play. Mam nadzieję, że przyda się wielu fanom.

07 lipca 2009

Kartmistrz przedstawia – Dzikie Pola 2

Kolejny dzień, kolejna karta. Tym razem odświeżyłem i lekko poprawiłem kartę do Dzikich pół edycji 2. Niestety posiadam li tylko pierwsze wydanie drugiej edycji (a więc nie poprawione). Jeżeli ktoś miałby edycję poprawioną i znalazł jakieś nieprawidłowości lub miał sugestie bardzo proszę.

Jak tak dalej pójdzie wypalę się twórczo w ciągu tego miesiąca. Już mam zlecenia na następne karty:

  • Warhammer 2 (niby już kiedyś zrobiłem ale chyba trzeba zreorganizować staroć).
  • Crossover WFRP/SWEX.
  • Wiedźmin (jeszcze sie nie zdecydowałem).
  • Poza Czasem (fajnie by było dorwać autora).
  • Triangulis (tak, tak, autor wraz z kolegą chcą go reanimować).
  • Trójca (będzie edycja poprawiona to i nowa karta).
  • (A)D&D edycja 2, 3, 3.5, 4 (do wyboru do koloru).
  • oraz parę innych jeszcze mniej znanych autorek.

Nadal cierpię z powodu karty do Wolsunga. Jedyna, której nie mogę zrobić i jedyna, która mnie tak na prawdę interesuje.

04 lipca 2009

Kartmistrz przedstawia – Monastyr HC

Mon Ponieważ wyjątkowo spodobała mi się karta do Dark Heresy w kolorze postanowiłem pójść za ciosem. Przed wami kolorowa karta do Monastyru w wersji HC (twardo okładkowej). Jak dobrze zauważył mój kolega – mimo, że karta posiada dwie strony to rozmieszczenie istotnych elementów na pierwszej z nich pozwala zadowolić nawet monastyrowych purystów.

Kolorowa karta w wersji Monastyr HC.

03 lipca 2009

Kartmistrz przedstawia – Mroczna Herezja w kolorze

DHimg Wiecie co? Nieraz nachodzi mnie wena i po prostu musze coś zrobić. Najczęściej wena mija po godzinie a ja łapię doła z tego powodu. Dzisiaj stało się inaczej. Siadłem sobie, jak co dzień, do komputera by przejrzeć co w trawie piszczy i kto może potrzebować mojej wspaniałej karty (pisze to z ironią, jakby ktoś nie wiedział). Coś mnie tknęło by jeszcze raz powrócić do karty Dark Heresy. Zacząłem bawić się różnymi technikami, aż w końcu sięgnąłem po kolor. Co z tego wynikło, przekonajcie się sami.

Kolorowa karta do Dark Heresy.

01 lipca 2009

Kartmistrz przedstawia - Monastyr

Monastyr Nastał dzień, w którym stałą się rzecz straszna. Sięgnąłem po Monastyr. A wszystko to na prośbę mojego wieloletniego przyjaciela i miłośnika Monastyru. Michał, pozdrawiam.

Owocem ponownej lektury jest poprawiona karta postaci, którą możecie sobie ściągnąć stąd. Oczywiście dla porównania prezentuję także jedyny ocalały oryginał. Nieskromnie uważam, że karta oryginalna od początku była taka sobie. Nikt też zbytnio nie miał odwagi go poprawiać. Co jak co, ale w XXI wieku nie powinniśmy tworzyć tabelkowych i prostych kart postaci a’la formularz PIT (nie tylko Monastyrowi się to zdarzyło).

Nie jestem jakimś specjalistą, po prostu robie dość dużo różnych kart. Poprawiam co mnie kole, dodaje coś od siebie lub tylko tłumaczę. Wszystkie jednak staram się zrobić maksymalnie czytelne, użyteczne i estetyczne. Często karty są wizytówkami systemów a patrząc po całości większość miała by bardzo niskie oceny za karty. Rzadko są estetyczne, trochę częściej czytelne. Zdaję sobie sprawę, że karta postaci to ostatnia rzecz, nad którą zastanawia się autor i wydawca podręcznika. Jednak jeżeli jest to tak mało znaczący element dzieła, to czy nie lepiej skorzystać z czystej kartki papieru?

No nie wszystko co tu napisałem odnosi się do Monastyru, ale pozwoliłem sobie skorzystać z okazji by trochę popsioczyć.